Newsy

ramona23

Moi drodzy, dla kochanej osoby można zrobić więcej niż sobie wyobrażamy:). Miałem dużą tremę kiedy dzwoniłem w tak wydawałoby się błahej sprawie, ale Monika podeszła do mojej prośby bardzo przychylnie, stąd płynie wniosek, że ubóstwiamy właściwą osobę Very Happy

pawuw_16

Tak..., My możemy zrobić więcej...
Ale raczej nieprawdopodobne jest to co pisałeś o koleżance...
Ze Monika zdzwoniła do Niej... Very Happy

ramona23

Gwoli ścisłości; pierwszy raz zadzwoniłem do Moniki kilka dni przed urodzinami koleżanki, niestety zastałem ją na planie filmowym i nie miała czasu rozmawiać. Ponownie udało mi się skontaktować w dniu urodzin(uprzednio było kilka poprzedzających smsów Smile

) i umówiłem się, że wieczorem kiedy pójdę złożyć Magdzie życzenia zadzwonię do Moniki i przekażę telefon. Tak też zrobiliśmy, a później to już tylko obserwowałem zmieniające się kolory na twarzy Magdy kiedy sobie rozmawiały. Zostaliśmy również zaproszeni na najbliższy koncert w Warszawie(ostatni został odwołany z braku zainteresowania, dacie wiarę?).
Oczywiście nie nękałem później Moniki żadnymi telefonami, ale jak mnie korciło... Wink

raisaaa

jutro, będzie transmisja z koncertu dryla na TVP. jak widziałam to chyba od 16 będzie nadawane, raz na 1 raz na 2

ramona23

Czy to zdjęcie po lewej to Twoje:D? Chyba się skuszę... Razz

A propos koncertu, to wiadomym jest, o której Monika pojawi się na scenie? Będę jutro wolontariuszował i pojawię się na koncercie na 100%, może ktoś z Was się wybiera? Można by spontanicznie wykonać 100lat w trakcie jej występu:)

fcapriof

No niestety mało Warszawiaków wśród nas:| Ale mam nadzieję że znajdą się inni i akcja 100 lat wypali Wink

Na myspace Moniki jest podana godzina 20, więc pewnie coś koło tego będzie występować, mam nadzieję że nie punktualnie, bo w transmisjach o tej godzinie jest czarna dziura, TVP1 kontynuuje o 20:15.

pawuw_16

No Ja na 100% nie bd...;D
A reszta z Was?? Pojawi się ktoś?

raisaaa

ja niestety teeez Sad

ramona23- no pewnie ze to moje zdjęcie Wink

) data ślubu już załatwiona Wink

pojutrze o 13 widzę Cie w Lublinie Wink

)

ramona23

Żebyś wiedziała kogo bierzesz za męża - jestem Tomek:)
Dam znać po wszystkim jak było na miejscu.

raisaaa

postarajcie się nagrać, cokolwiek ;>

o, a ja Aneta Wink

ogłaszam nas mężem i żoną ;p

Patka

uuu raissaa szybko przeszlas do rzeczy Very Happy

KinguSsia92

ramona23

Wysłałem po południu Naszej diwie życzenia urodzinowe, zapowiadając swoją obecność przed kościołem św. Anny o 20.

Obiecałem relację więc czynię com zapowiedział;

Udałem się na koncert wieńczący Dni Papieskie z puszką, chustą i indentyfikatorem wolontariusza. Na miejscu był spory tłum ludzi i największe tego dnia natężenie księży na metr kwadratowy.

Zbierałem jeszcze pieniądze, ale bez werwy, ponieważ miałem dylemat: w plecaku umiejscowiłem kwadratowe, tekturowe pudełko, w którym na trocinach wylegiwał się śliczny gipsowy aniołek, a zabrałem go z zamiarem wręczenia Monice; moją bolączką była niepewność czy uda mi się wręczyć tenże upominek tak, aby dotarł do adresatki.

Udałem się tuż przed rozpoczęciem spektaklu za kulisy i poprosiłem ochroniarza o wręczenie ww. pudełka. Ku mojemu zdziwieniu pan, który zapewne jednym ciosem powala byka a wzrokiem powoduje lokalne przymrozki zaproponował, iż spróbuje poprosić pannę D. o osobisty odbiór. I wtedy to się stało...(muzyka Vangelisa z "Rydwany ognia").

Moim oczom ukazała się niewiasta jaśniejąca blaskiem przyćmiewającym pobliskie reflektory. W krwistoczerwonej kreacji, mogącej rozpętać światowe konflikty zbrojne wśród zazdrosnych o idealny krój kobiet i mężczyzn oczarowanych powalającym urokiem właścicielki, rozejrzała się dookoła wzrokiem pytającym niemal na głos:"hę, hę, o co cho"? Podejrzewała obecnych o jakiś ponury żart, kiedy z nagła odezwałem się głosem niewinnym i nieśmiałym - to ja, jam jest tym co wzywa Cię marnując Twój cenny czas(cytat niedosłowny).
Powitałem Monikę tłumacząc niezwłocznie kim u licha jestem i wręczyłem podarek. Była lekko zmieszana, czym zaskarbiła sobie mój podziw dla skromności i "zwyczajności"- w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Później nastąpiło tradycyjne podanie dłoni, pozwoliłem sobie zaprotestować przeciw nazywaniu mnie per Pan i zaproponowałem przejście na młodzieżową formę: - Tomek, - Monika.
Ktoś z przysłuchujących się naszej jakże miłej konwersacji doznał olśnienia i zaintonował Sto lat, zaśpiewałem pospół z towarzyszami, po czym na odchodne życzyłem udanego występu(że taki miał miejsce, dowiecie się jak tylko zgram filmik z kamery na dysk i umieszczę go w sieci).

Czy kogoś urzekła moja historia?

Sorki za pseudonatchnioną treść mojego postu, ale humor mi dopisuje a to co napisałem jest efektem ubocznym:)

Mam nadzieję, że jeśli Monika to przeczyta to nie będzie miała mi za złe ujawnienia osobistych wrażeń na forum, jeszcze raz życzę 100 lat jubilatce.

P.S. Pozdrawiam małżonkę Anetę i teściów Smile

KinguSsia92

raisaaa

mężu, albo żeś wspaniały bajkopisarz, albo masz cholerne szczęście Smile

pawuw_16

O kurde...!!!
Ty to masz szczęście!!! Very Happy

Spotkać taka osobę na żywo.....
I oczywiście, Twoja historia Nas orzekła!

Patka

To za piękne by mogło byc prawdziwe ^^

ramona23

Szczerze mówiąc kiedy zobaczyłem Monikę na żywo to trochę mnie trema zjadła i nie zabłysnąłem chyba werbalnie, a zazwyczaj nie chwaląc się, potrafię zagadać, rozśmieszyć czy coś w tym guście. Tyle, że ona jest zjawiskowa, spojrzała na mnie i sparaliżowało mi mięśnie twarzy.

Raisooo, widziałem Twe zdjęcie w innym temacie, i muszę powiedzieć, że noooo:) oraz dodać ulalaaaaaaaa.

Buźka

trixia

Kochani... wiecie bardzo dobrze co chce napisać ;D Cool

KinguSsia92

hehe